Pięć wieków temu Mikołaj Rej apelował do swoich rodaków, by porzucili język gęsi i rozwijali własny, ojczysty język polski. Wówczas w powszechnym użyciu była łacina.
Na dobry początek roku chciałbym zaproponować coś na skołatane nerwy. Wiadomo, żyjemy w nerwowych czasach, a stres jest zjawiskiem powszechnym.
Andrzej Macura W I czytaniu
Ks. Tomasz Jaklewicz w II czytaniu
Ks. Robert Skrzypczak Ewangelia z komentarzem
Radio eM Święty na dziś
Redakcja Na początku było Słowo
Pobieranie listy
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.