On zbuduje dom imieniu memu

Ksiądz Tomasz Kusz i Grzegorz Bociański rozważają fragment Drugiej Księgi Samuela. Bóg ustami proroka Natana zapowiada królowi Dawidowi, że to nie król zbuduje dom Panu, a wręcz przeciwnie - to Bóg zatroszczy się o "dom" Dawida. Dom ma tutaj znaczenie szersze. Nie odnosi się tylko do budynku, ale oznacza również dynastię królewską, jego ród, z którego będzie wywodził się mesjasz.

Kiedy wypełnią się twoje dni i spoczniesz obok swych przodków, wtedy wzbudzę po tobie potomka twojego, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego królestwo.

Na początku Żydzi oczekiwali króla z dynastii Dawidowej, który rządziłby Izraelem bez granic - tłumaczy ks. Tomasz Kusz. Jednak żaden z królów nie spełnił tych oczekiwań, stąd nadzieje na nadejście idealnego władcy przeniesiono w przyszłość, na czasy mesjańskie.

Więcej komentarzy do czytań ze Starego Testamentu na stronie Radia eM.

oceń artykuł