Zapraszamy do wspólnego przeżywania Drogi Krzyżowej. Kolejne stacje rozważa zespół naszego portalu.
Stacja XI
Jezus do Krzyża przybity
Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.
Rozważa: Bartosz Bartczak
Każdy nasz grzech jest gwoździem, który przytwierdza Jezusa do krzyża. Jezus umarł za nasze grzechy. To stwierdzenie jest o tyle oczywiste, co abstrakcyjne. Nie uświadamiamy sobie ciężaru własnych przewinień, dopóki nie zrozumiemy ogromu cierpienia, jaki właśnie za nasze przewinienia musiał znieść Jezus.
Przybicie do Krzyża jest zwieńczeniem całej bolesnej drogi na szczyt Golgoty. Jest najboleśniejszym akordem umierania Jezusa za nasze grzechy. Gwoździe rozrywają ręce i nogi, gruchoczą kości, przecinają żyły i tętnice. Na samą myśl o tym czujemy ból. Ale gwoździe przebijające członki Jezusa to nasze grzechy. Grzechy nasze powinny przeszywać nasze dusze tak boleśnie, jak gwoździe przebiły mięśnie naszego Zbawiciela.
Jezu, który dałeś się przybić do krzyża za nasze grzechy, spraw abym dostrzegł zło moich grzechów i od nich się odwrócił.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.