Prorok Jeremiasz przekazuje skargę Boga na Jego naród.
Bóg nie mówi o błahych rzeczach. Zarzuca swojemu ludowi, że nie jest Mu posłuszny. Głównym grzechem Izraela jest niesłuchanie Boga i takie słowa powtarzają się jak refren.
To jest naród, który nie usłuchał głosu Pana, swego Boga, i nie przyjął pouczenia. Przepadła wierność, znikła z ich ust
Surowa ocena narodu izraelskiego wynika stąd, że Bóg kieruje swoje słowa już do ludzi, którzy żyją już w ziemi obiecanej. Wiedzą, że Bóg nie rzuca słów na wiatr, dotrzymuje obietnic i troszczy się o człowieka. Tymczasem ludzie wciąż lekceważą Boskie drogowskazy, które mają prowadzić do szczęścia i nieba.
Więcej komentarzy do czytań ze Starego Testamentu na stronie Radia eM.