GN 38/2025 Archiwum

Podałem grzbiet mój bijącym...

Dziś w liturgii słowa kolejny fragment z Księgi Izajasza o cierpiącym słudze Boga.

Słudze, który przedstawia się jako ten, który przychodzi, aby pocieszać. Jego słowo będzie mogło przemienić życie człowieka, wpływać na ludzi. Sługa jest otwarty na Słowo Boga, ale to słuchanie nie jest łatwe.

Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem ani się nie cofnąłem.

Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem.

Bóg wzywa swojego sługę do cierpienia. To jest paradoks, ale na tym polega Boże wybranie, że wybrany sługa Pański będzie musiał przejść przez wielkie utrapienia. Dlaczego tak się dzieje, wyjaśnia biblista ks. Tomasz Kusz.

Iz 50, 4-9a
« 1 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..

Zobacz także

Polecane filmy

Dziś w Kościele

I bądź tu człowieku mądry

Marcin Jakimowicz W I czytaniu Urodził się w 1971 roku. W Dzień Dziecka. Skończył prawo na Uniwersytecie Śląskim. Od 2004 roku jest dziennikarzem „Gościa Niedzielnego”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – poruszające wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem „Dzikim”. Wywiady ze znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznawali się do wiary w Boga stały się rychło bestsellerem. Od tamtej pory wydał jeszcze kilkanaście innych książek o tematyce religijnej, m.in. zbiory wywiadów „Wyjście awaryjne” i „Ciemno, czyli jasno”.

Zapisane na później

Pobieranie listy